Batalia o mieszkanie

Nie zawsze wszystko układa się po naszej myśli. Rodzinne mieszkanie, które jest w naszej rodzinie od kilkudziesięciu lat, może niekiedy przysporzyć nam sporo kłopotów. Otrzymanie mieszkania po dziadkach nie oznacza, że należy się nam ono w całości. Być może dziadkowie zapisali nam, wnukom, swoje własne mieszkanie, jednak równocześnie pominęli oni w testamencie własne dzieci. Oznacza to wówczas, że być może są to nasi rodzice czy też ciocia lub wujek, ale o swoje mogą chcieć się ubiegać. Mieszkania mają dużą wartość, dlatego też nawet rodzina może się upomnieć o zachowek. Może się wówczas rozpocząć cała batalia, a my nie będziemy w stanie z naszego mieszkania korzystać. Być może będziemy musieli sprzedać mieszkanie, aby spłacić resztę rodziny, lub też będziemy musieli pójść z całą sprawą do sądu. Jak wiadomo, „z rodziną najlepiej na zdjęciu”, i często to powiedzenie ma odzwierciedlenie wtedy, kiedy chodzi o pieniądze. Wówczas stosunki rodzinne schodzą na dalszy plan, a najważniejsza jest chęć otrzymania całej kwoty jaka się teoretycznie należy.