Własne cztery ściany
Nie ma niczego co mogłoby nam zrekompensować brak naszego własnego domu. Możemy wynajmować mieszkanie czy mieszkać kątem u rodziców, ale to nie jest to samo, co posiadanie swojego własnego domu. Własne cztery ściany nawet ciasne są lepsze niż prawie pusty dom rodziców. Oczywiście jeśli jesteśmy rodzinni i chcemy żyć w rodzinie wielopokoleniowej, to nic nie stoi na przeszkodzie. Przecież to może być nasz wymarzony azyl. Jednak jeśli okazuje się, że należymy do osób, które wyznają zasadę, że z rodziną dobrze wychodzi się tylko na fotografiach i to najlepiej z boku, aby można było się wyciąć, wtedy na pewno potrzebujemy czegoś swojego, co przede wszystkim pozwoli nam zaznać nieco prywatności. Nie ma się co oszukiwać, jeśli przyszła czy też już obecna teściowa nie daje nam żyć albo po prostu wiemy, że nie dogadamy się z innym członkiem rodziny, oczywiste jest to, że wolimy ograniczyć spotkania tylko do świąt i rodzinnych uroczystości. Własne mieszkanie pozwala po prostu czuć się bardziej jak u siebie, pozwala bardziej poczuć nieco prywatności. Dlatego za wszelką cenę dążmy do tego, aby zamieszkać we własnym domu, zamiast psuć nastrój sobie i innym. Czasem trzeba po prostu umieć określić swoje własne potrzeby. Nie zawsze muszą się one pokrywać z oczekiwaniami innych bliskich. Skoro chcemy mieszkać z małżonką we własnym domu, mama nie może nas zmusić do zastania w jej mieszkaniu.
