Idealny dom bez hałasu

Dom buduje się często po to, aby uciec od cywilizacji w tym negatywnym znaczeniu, odpocząć od hałasu, ulicznego ruchu i nadmiaru spalin. Nie zawsze jednak można sobie pozwolić na budowanie daleko od centrum miasta. Często decyduje o tym chociażby tak prozaiczna przyczyna, jak cena działki, lub możliwość dojazdu. Dom zbudowany w mieście też może być domem cichym i przytulnym, a wszystko zależy od właściwego projektu i wykorzystania odpowiednich materiałów do izolacji. Własny azyl może zapewnić odpowiednia klasa materiałów budowlanych pod względem przewodnictwa dźwięków. Klasy są trzy. Pierwsza z nich to materiały izolujące od dźwięków materiałowych, czyli takich, które wydobywają się z użytkowanych przedmiotów, podłóg, ścian itp. Druga klasa to izolatory od dźwięków powietrznych, czyli rozmów, muzyki i innych hałasów tego typu. Trzecia klasa to pochłaniacze dźwięków. Ostatnia kategoria doskonale się nadaje do odgrodzenia jednego pomieszczenia, w którym zwykle panuje większa ilość decybeli. Przykładem może być pokój muzyczny, telewizyjny czy hałaśliwy warsztat. Materiały dźwiękochłonne używane są do wyłączenia jednego pokoju. Pozostałe dwie klasy mają za zadanie nie wpuszczenie dźwięków z zewnątrz i są używane do wyciszania sypialni czy pokoju niemowlęcego, w którym ma panować cisza. Izolację całego budynku zapewnia odpowiedni materiał wykorzystany do budowy ścian nośnych.